
Nie będę się znowu powtarzać, że czas biegnie nieubłaganie, bo nie da się ukryć, że kolejny miesiąc za nami. Już tylko grudzień i zawita nam nowy rok. W wieczór andrzejkowy spędzany grzecznie w domu przy kominku, zapraszam na podsumowanie miesiąca listopada. Rozpoczął się on wyjątkowym spotkaniem blogerek w Clarenie. Dzięki temu zaowocował nowymi znajomościami. Ze względu na mało sprzyjająca aurę, ostatnio na blogu mniej pojawiło się stylizacji a więcej wpisów tzw "lifestylowych". A z końcem miesiąca miałam przyjemność brać udział w konkursie "Stylowy Wrocław". Trochę się działo a grudzień też zapowiada się interesująco. W następnym miesiącu planuję pokazać Wam trzy propozycje sylwestrowe. A także sesję Anioły i Demony.... Będziecie ze mną?



Wieczorem nie usnę bez przeczytania kilku stron książki, obecnie pochłaniam wzrokiem "Zaginioną księgę z Salem". Kolejne dwie lektury czekają w kolejce. Niebawem będę wiedzieć jak dbać o siebie perfekcyjnie ;).


Okres jesienno - zimowy przejawia się u mnie delektowaniem się różnego rodzaju herbatami. Aktualnie na topie - zielona z pigwą.

Zapowiedź...
